poniedziałek, 2 czerwca 2014
próg
Nie zmienia faktu, że na każdego Polaka przypada 27 tys długu a
przeciętny Polak przez 8 miesięcy w roku pracujemy na państwo. Wydatki
państwa do PKB to 42% ale przeciętny Polak płaci ok. 66% różnych
podatków od swoich dochodów. Najbardziej opodatkowani są najbiedniejsi. Nie jesteśmy nic winni nikomu - Nikt nas o zdanie nie pytał. Wystawić
posłów i rząd owców za rogatki państwa i niech sobie ich zabierają . -
Niech zamkną ich do łagrów i niech im odrabiają za przekręty na cudze
konto . Naczelnik urzędu miejskiego średniego miasta ok 3500zł netto <-- dla
świadomości
A przykład:
Sprzątaczka w Niemczech ok 1000€ co daje ok 4200zł
Sprzątaczka w Anglii ok 1000£ co daje ok 5000zł
Sprzątaczka w Irlandii ok 1450€ co daje ok 6000zł
Sprzątaczka w Polsce 1200zł co daje ok 300€
W Polsce zarabia sie mniej więcej tyle samo co zagranicą. Tylko waluta
inna, i to o a pozwala na więcej jak złotówka.
Życie w Polsce równa sie z biedą. Za granica dwie najniższe pozwolą na
wynajęcie mieszkania w dużym mieście, wszelkie opłaty i jeszcze będzie
można coś odłożyć.
Zamienię waluty tych sprzątaczek w guziki.
Przykład najbliższy to sąsiedzi zza Odry Niemcy.
Zarobek ok 1100 guzików dla naszej i niemieckiej sprzątaczki.
Mieszkanie 2 pokojowe w Hamburgu w średniej dzielnicy wraz średnimi
kosztami eksploatacyjnymi 600-700 guzików podobne mieszkanie we
Wrocławiu to koszt 1500 guzikow.
Niestety dalej nie ma co liczyć bo Polska sprzątaczka juz umiera z głodu
lub właśnie ją wyeksmitowali pod most.
Ale dla przykładu
Papierosy Niemcy 5 guzików Polska 14 guzików
Chleb Niemcy 0,5guzika (aldi, lidl,...) Polska 2 guziki w biedronce
czy lewiatanie
Paliwo Niemcy 1.5 guzika. Polska 6 guzików
Ubezpieczenie OC samochodu średniej klasy wliczając pełne zniżki Niemcy
500 guzikow Polska 500 guzików
Podatek drogowy w Niemcy 200 guzikow Polska 0 guzikow <-- szok
nie płacimy za coś co płacą Niemcy (spokojnie my płacimy to w paliwie)
Markowe buty Niemcy 80 guzikow Polska 300 guzikow
Na zachodzie da rady żyć za najniższa a Polska uczy Polaków jak
kombinować wiec kombinujmy a w czasie wyborów pokażmy co
wykombinowalismy. a co mnie to obchodzi ze jakies wymyslone progi nie zostaly przekroczony
jesli chodzi o glupote naszego rzadu wszelkie granice zostaly
przekroczone im szybciej ten bajzel sie rozleci tym mniej szkod wyrzadzi
wycieczka
Ja znajomymi rezerwuje zawsze first minute i różnica wycieczki i hotelu
zawsze jest różnica 1500 zł od od osoby do ceny co jest w sezonie i
nawet jak robią last minute to nigdy nie przebiją naszej ceny w ścisłym
sezonie co my mamy. Co za ignoranci EGIPT i s-ka obniżył ceny ze względu na niestabilność
polityczną i spory spadek turystów szczególnie zachodnich co zaowocowało
spadkiem cen i w sumie dało obraz niby całości branży ,niech porównają
Grecję ,Hiszpanię w zeszłym roku o tej porze ceny z lastów były nieco
niższe. Nie dość, że wycieczki potaniały, to jeszcze oszukują z wylotami.
Wykupują najtańsze loty nocne. Mieliśmy lecieć z Itaką o 9 rano, a
wylecieliśmy o 21 wieczorem. Wycieczka wykupiona 3 miesiące wcześniej w
first minute okazała się żadną promocją, a jeszcze zamiast 7 dni trwała
tylko 6, a dwa dni to przeloty i to nocne. Nigdy więcej first minute, a
zwłaszcza z Itaką. Obserwuje wycieczki zagraniczne i jakoś nie widzę tych niższych cen, a
promocje cenowe widać w hotelach z *** gwiazdkami i nieciekawych
miejscach rekreacyjnych. Dobre miejsca do wypoczynku już dawno są
zarezerwowane i trzymają cenę.
Subskrybuj:
Posty (Atom)