niedziela, 15 grudnia 2019
wielcy i silni
Jeśli to taki problem to dlaczego tak łatwo wzrosły a nawet przerosły ceny artykułów ,sporo cen jest niższych w w/w krajach niż w Polsce.Czy to cud ekonomiczny ze zarabiając tak malo musimy wydawać tak duzo jakbyśmy zarabiali tyle co Francuz np.Ma Pan racje nigdy nie dogonimy Niemców. Pana wywód jest prosty i logiczny.Są tylko dwie metody na wzbogacenie się; albo kogoś okraść albo wyprodukować dobra i je sprzedać, oczywiście robiąc z większa wydajnością niż u Niemców co dopiero da jakąś wartość dodaną.Na żadną z tych opcji jednak na razie się nie zanosi, pozostaje więc mimo intensywnej pracy długo jeszcze nam czekać na ich dogonienie.Nie czarujmy się.Wszystko się zgadza, dobrze to zostało ujęte z tymi taczkami i koparką. Ale niemiecki przedsiębiorca dostanie kredyt na poziomie 0,7 - 1% !Natomiast polski 12 -15%. I za co mamy sobie kupić tą koparkę, skoro ewentualne zyski trafią do banku.dyby Niemcy myślały tak j.w. przedstawiono to nigdy nie byliby na obecnym poziomie. Błedna logika! Dobrobyt kraju zalezy od dobrobytu Polaków. Dobrobyt Niemców juz za wiele sie nie podniesie a wręcz przeciwnie-co widać już obecnie. A Polacy rosna w ekonomiczną siłę z kazdym rokiem.Tak było rowniez z biednymi Chinami!!! Tylko uczciwy,madry i solidarny rząd /taki jaki obecnie mamy/ może Polaków pchnąć do zwiększonej pracy której celem bedzie WIELKA I SILNA POLSKA! Nie dajmy sie omamić cwaniakom życzacym upadku Polski!Mimo niskiego poziomu odsetek obywatele Niemiec są w sumie tak zamożni jak nigdy dotąd. Ich zasoby finansowe w formie gotówki, papierów wartościowych, obligacji bankowych i sum ulokowanych na kontach różnych instytucji udrażnianie rur spiralą ubezpieczeniowych opiewały w drugim kwartale tego roku na sumę 6 bilionów 237 miliardów euro, o czym poinformował 11 października br. Niemiecki Bank Federalny z siedzibą we Frankfurcie nad Menem. Oznacza to wzrost o 95 miliardów euro, albo o 1,5 procent w porównaniu z sytuacją w pierwszym kwartale. Po uwzględnieniu ciążącego na nich zadłużenia, wzrost zasobów finansowych Niemców wyniósł w drugim kwartale bieżącego roku o 70 miliardów euro i osiągnął sumę 4 bilionów 401 miliardów euro.doganiac przeganiac, liczy sie sila nabywcza, a nie wsrtosc pieniezna, pieniadz nic wart nie jest i tak naprawde nigdy nie wiadomo co on wyraza. czechy nas nie dogonia nigdy bo jestesmy obszarowo 3 razy wieksi i mamy ponad trzy razy wiecej ludnosci, niemcy sa od nas ponad dwa razy wieksze itp itd. Skoro nigdy się nie uda dogonić kraje Europy Zachodniej to po co budować np. CPK, skoro niedaleko jest Berlin, po co budować Baltic- peip, lepiej podłączyć się do Nord Strim 2, po co rozbudować terminal LNG, po co budować drogę Via-Carpatia i szereg innych inwestycji To się nie uda!Jak mamy dogonic? No jak? My z czym do ludzi! Nas to wstyd i strach przed swiatem pokazac tu tylko psy dzieci i samochody najwazniejsze prawa znaja wszyscy a obowiazki nikt ah...ide sie napic, Chiny to masa ludzi, ponad trzykrotność Europy. Bogaci są nieliczni jak w Rosji. Gospodarka Chin stoi wysoko kosztem niewiele zarabiających. Ponadto zgadzam się z autorem artykułu. Kraje Europy zachodniej mają ogromne zasoby. https://pogotowie-kanalizacyjne.warszawa.pl Mogą szybko się przebranżowić jak to właśnie się dzieje z autami spalinowymi na elektryczne. Morawiecki miał pomysł dotyczący aut elektrycznych w Polsce i nic się nie dzieje. Bardzo mocna jest też pomoc Państwa krajów zachodnich z pominięciem zakazów unijnych dotyczących ograniczeń we wspomaganiu firm. Są bogatsi, mogą więcej. Może kiedyś ich dogonimy - potrzebujemy więcej takich
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz