czwartek, 1 listopada 2018

turbiny

Margaret posiadała wówczas swoją ropę i gaz! Polska ma tylko chrust i suszone łajno! Poza tym, Margaret nie zlikwidowała kopalń, a tylko je wygasiła i trzyma na inne czasy! Tak czynią też Niemcy, ale oni chcą kupić te nasze "nierentowne" kopalnie.Stres oksydacyjny to główna przyczyna przedwczesnego starzenia. To groźny dla zdrowia stan, w którym organizm produkuje nadmiar toksycznych związków – wolnych rodników.
Zwiększenie liczby wolnych rodników w ciele jest spowodowane złą dietą, stresem, zanieczyszczeniem środowiska. Polacy to tak tempy oda gadać, tu przemysł zrujnować , zlikwidować z ludzi zrobić niewolników i nędzarzy a miliardy zawęgiel raińcom i usrańcom. Pytam się kim są rządzący tym krajem bo dlaa mnie to utrzyj dupy usrańców, żydowskie pomioty . aród powinien wziąć kosy, widły i całe to bandyckie solidarnościowe ścierwo wyciąć.Niemcy podali że na koniec roku będą mieli 28% energii elektrycznej z turbin wiatrowych. Jedna turbina  http://klimatyzacjapolska.pl/pomiary-wentylacji/ wiatrowa daje 6 megawatów. Najnowsze które zaczęto wprowadzać dają 9 megawatów. My ponad 30% energii kupujemy z zagranicy. Rząd wstrzymał dopłaty do turbin wiatrowych.Wolą kupować zagranicą, czyżby ktoś miał w tym swój prywatny interes?Nie jestem egoistą Ślązakiem, ale czasmi myślę, że może dobrze by było, aby śląskie kopalnie (te nierentowne) kupili Niemcy? Górnik na Śląsku w koncu zarabiałby uczciwie bez szantażu "barbórkowego" i "czternastkowego". Śląsk nadal miałby swój pobliski węgiel, a krzykacze polscy musieliby kupować "u Niemca", a ponad 600 zakładów w całej Polsce współpracujących i pracujących tylko dla górnictwa, zwolniłoby kilkaset tysięcy pracowników i wówczas zapanowałby spokój od hajterów i zwykłych nieuków polskich. Na bruk poszłyby całe tabuny prezesów i urzędników polskich skomasowanych w okół górnictwa, a nie wiedzący nawet jak wygląda kopalnia i węgiel! Do kopalń wróciłaby zasada Kodeksu Handlowego.
Powrócili by:
- dyr naczelny
- dyr ds pracowniczych
- dyr. ds technicznych
- dyr. ds zakupu i zbytu i KONIEC!
Bez wianuszka grubo opłacanych prezesiątek!
Może czasami lepei posłuchć....głupiego? Może w końcu buractwo przejrzy na oczy? Zwłaszcza ci, którzy mają w d...górnictwo i elektrownie, bo przecież...prąd mają w gniazdku?nie jest problemem ekologicznym wydobycie wegla , lecz jego przetwarzanie.
Niemcy nie pozamykaly kopaln , tylko odpowiednimi ustawami doprowadzily do znacznego wzrostu produkcji energi ze źródeł odnawialnych , co doprowadzilo do procentowego pomniejszenia udzialu energii uzyskiwanej z wegla .
Niekorzystne ustawy forsowane przez ostatnie rzady wstrzymaly mozliwosc inwestycji w energie odnawialna - ustawa prosumencka ( praktycznie wyrzucila z rynku malych inwestorów, nie masz dotacji - nie oplaca sie wykonywac , dostajesz to Tobie czytelniku zabieraja pieniadze , aby ktos zarobil ),
ustawa o wiatrakach - wyrzucila  pomiar wentylacji wielkich inwestorow z naszego kraju .
Problemem dzisiaj jest spalanie wegla w malych paleniskach , bez filtrów , w kotlach wyposażonych w wentylatory nadmuchowe rozsiewajace pyly po calej okolicy ,( w starych piecach tworzyły sie spieki popiolu , ktore w jednym kawalku wyrzucane byly na żużlowisko.)
I prosze nie pisac mi o o sprawnosci , bo sprawnosc jest nowych kotlow jest o 1/ 3 wieksza , ale w przeciagu 20 lat przybylo 3-4 razy wiecej kotlowni - wzrosla zamożnośc i dzisiaj kazdy dom praktycznie posiada kotlownie .
Wysokie ceny innych nośników lub brak dostepnosci do gazu to jest to co zabija walke ze smogiem.

dostaecy

no to jednak wówczas my na Śląsku, jako glówni wdychający ten "owoc" przemysłu, powinniśmy chodzić w złotych butach! To ciekawe, że w epicentrum przemysłu kiedyś nie było smogu i Ślązacy dożywali sędziwego wieku, a teraz w byle wiosce pojawia się "swiatłowy" smog? Don Chichot Idź wyfedruj sobie kubełek węgla to będziesz wiedział jaki to kawałek chleba. Ja takiej pracy nie życzę nawet wrogowi. Zachłyśnij się też dymem z takiego pieca na węgiel to będziesz miał odlot jak po dopalaczach. Niemiec! Ci szaleńcy budują NOWE (26 sztuk!) elektrownie weglowe!
Napisz też do naszego ministra, że trwoni pieniądze rozbudowując elektrownie w Bełchatowie, Kozienicach, Jaworznie czy Opolu! Prześlij jak najszybciej...może uratujesz świat?przyszlosc polskiej energetyki to elektrownie atomowe,opalane gazem oraz odnawialne zrodla energii.kary za emisje polsce groza olbrzymie.skoro polska wydobywa wegiel 50% drozej niz import z rosji mimo kilku tysiecy kilometrow transportu to nasze zasoby wegla kamniennego zostawic na "ciezkie czasy"jak to robily kiedys kraje bardzo bogate.minister wozniak mowil ze jestesmy zabezpieczeni z dywersyfikacyjnych zrodel tanszych niz z rosji to czemu przeplacac.a najgorsze, że te setki milionów ton wegla na powierzchnię wynosza krasnoludki! Chciałbym cię raz widzieć na dole kopalni! Myślę, że od wznieconego pyłu za uciekającym tobą, nie można by pracować przynajmniej przez miesiąc, a ty  udrażnianie kanalizacji Warszawa sam moczyłbyś się przez poł roku. Tylko energetyka jądrowa jest tak naprawdę zeroemisyjna. Układ OZE- gaz ziemny jest emisyjny, bo większość energii pochodzi wtedy ze spalania gazu, który emituje np połowę CO2, co analogiczna elektrownia węglowa. Gaz i węgiel konkurują o limity emisji, atom nie! Dlatego zastępowanie elektrowni węglowych jądrowymi - patrz np Czechy i Słowacja - to bardzo dobry sposób redukcji CO2 i innych gorszych świństw! Wszystko to prawda , na razie nie wymyslono niczego lepszego jak nowoczesne elektrownie jądrowe, ale jest opór w tej materii szczególnie ze strony naszego zachodniego sąsiada, który ma inne plany. Cóż tak naprawdę zostana nam tylko elektrownie parowo-gazowe. Ciekawe co wyniknie z ustaleń na szczycie COP24 w Katowicach, pewnie tyle że Europa będzie sama walczyć z dwutlenkiem węgla, urocze. to jest zamiana bazy z nadbudową, jak to zrobili niemcy. Przed wiatrakami głównym źródłem energii były elektrownie węglowe, tym samym były bazą energi, głównym jej dostawcą. Po "rewolucji" wiatrkowej głównym dostawcą energi stały się wiatraki i tym samym bazą energetyczną, elektrownie węglowe stały się nadbudową, dostarczają energie w momentach, gdy wiatraki dawały jej za mało. Czy to takie trudne, dla naszych polityków, widocznie tak. Ciekawe ile ruskie dają im w łapę.
Teraz nikt sią nie czepia niemców za emisją gazów cieplarnianych, które nadal produkują, oddzielnym tematem jest wpływ wiatraków na zmiany klimatyczne.

strata

Poziom wiedzy na temat zagrożeń ekologicznych naszego społeczeństwa wzrasta. Zdajemy sobie sprawę ,że wykorzystywanie węgla jako źródła energii niesie za sobą olbrzymie zagrożenie dla życia. Dekarbonizacja to pozytywne zjawisko. Zamykanie kopalń to wybór mniejszego zła. To będzie proces długofalowy , a przez co skutki społeczne nie będą zbyt drastyczne. wykorzystywanie węgla jako źródła energii niesie za sobą olbrzymie zagrożenie dla życia".
Człowieku kto ci nabił głowę taką propagandą , zgrożeniem jest węgiel jako źródło ciepła ,spalany nieefektywnie w paleniskach domowych, a nie energetyka zawodowa z całym rozbudowanym systemem oczyszczania spalin.  Komunizm zabijał węgiel zabija do dziś to znaczy że tych których jeszcze nie zabił ale w wyniku utraty kogoś z przyczyny śmierci od węgla. Rodziny powinni dostać ogromne odszkodowania skoro sprawcy do tego czynu przyznają się sami. A co znamienitsze ci wszyscy którzy przez spalanie węgla mają nadszarpniete zdrowie. Powinni i należy im się ogromne odszkodowanie i są sprawcy sami do tego przyznają się. Kto stracił kogoś z przyczyny wdychania szkodliwych substancji z węgla kamiennego rodzina powinna od sprawcy dostać milion złotych. A kto obecnie wdycha szkodliwe substancje z węgla kamiennego to wszyscy powinni dostać odszkodowanie po pół miliona złotych za skrócenie życia. Sprawcami są wszyscy ci którzy wydobywają węgiel kamienny który podczas spalania morduje ludność. Więc powinien być traktowany jako materiał nie legalny szkodliwy społecznie na równi z narkotykami,wobec tej samej zasady powodując te same skutki w organizimie ludzkim. Powinniśmy obchodzić się w uczciwej prawdzie a nie umierać w kłamstwach i to bez żadnej rekompensaty. Więc inni wciąż zarabiają na ludzkim życiu i jego kosztem bogacą się bezkarnie nie rekompensując ludźmi odszkodowań.

możliwości

W dniu 24 stycznia 2017r tylko wprowadzenie ostatniej rezerwy energetycznej uchroniło niemiecki system od krachu, oświadczył mediom kierownik unii energetycznej IG Bergbau, Chemie Energie. Wszystkie elektrownie konwencjonalne i jądrowe były wykorzystane i pracowały na granicy możliwości. Jakakolwiek usterka w nich spowodowałaby wówczas krach energetyczny na skalę całego kraju.
Niemcy musiały tego feralnego dnia wznowić pracę wszystkich wcześniej wyłączonych elektrowni węglowych. Tymczasem plany "zielonej transformacji energetycznej" przewidują, że do 2030 roku wyłączonych zostanie 30 elektrowni opalanych paliwem kopalnym.Węgla, barytu mieliśmy dosc.Inna sprawa to zarządzanie. Grupy cwaniaków i volks dojczy zrobiły swoje. I ta beznadziejna Unia. Działająca na korzyść Niemców i Francuzów. To widać. co by nie napisać to ta V kolumna zrobiła swoje. O... nie za darmo.Mieszkam w mieście w którym zniszczono bez mała cały przemysł. Górnictwo węgla, porcelanę /fabryki/ i przemysł włokienniczy. Ostały się niedobitki o których zapomnieli "reformatorzy". A zakłady raptem stały się ich własnością. Nalezy dodać , że walec "reformy" przejechał się także po zakładach pracujących na rzecz górnictwa, porcelany czy włókiennictwa. Pan Kuroń bywszy u nas stwierdził, że 20 tyś. bezrobotnych to 1 procent w stosunku do kraju /2miliony bezrobotnych/. Ale to było 20 % mieszkańców. Po tem zamknął termos i pojechał. Jakże bito mu brawa. Po twarzach widziałem prominentów byłego systemu i tzw. lokalnej wierchuszki śolidarności. Wielu z nich wręcz pomagało niszczyć przemysł górniczy. Było parę lat przerwy i co ? Raptem przypomnieli sobie o tradycjach górniczych. Biesiadach barbórkowych i combrach babskich. /tak się nazywają biesiady pań/. A jak się bawili. tak jak w bajce - "jedli,pili, lulki palili" Lokalna telewizja bywała na tych szopkach. Nie było tam zwykłych górników. ten taniec trwa. Myślą , że zapomniano o najzwyklejszej "zdradzie" miasta. I nie szczekajcie na rząd, popełniającu błędy,jak kazdy /z Donkiem także/ któery robi wszystko, aby uwolnić się od pętli klakierów unijnych i tzw dyplomatów, którzy nabijają nam do głów , że jakoby Polska chce wystąpić z UE. IDIOTYZM. oj, niektórzy maja narypane do głow ,i to mocno/ delikatnie pisząc/. A o środowisko naturalne trzeba dbać i chronić, tak jak nasze dzieci i wnuki. Ale mądrze. Proste - Obniżyć ceny gazu i dotować w większym stopniu ogrzewanie gazowe ewentualnie elektryczne - tylko ile to będzie kosztować ???. Kto to zabagnił
Jak informuje Berliner Zeitung, wobec rażącej zawodności wiatru i paneli słonecznych, Niemcy podjęły decyzję o ograniczeniu łącznej mocy wiatru i słońca do 40-45% mocy w systemie energetycznym, a do 2019 roku mają one zmniejszyć moc elektrowni wiatrowych o 6000 MWe.Rozwalanie Naszego górnictwa ciąg dalszy, jak Suchocka ze "styropianowcami" zaczęła wałki robić to do dziś to trwa, więcej niech PISdzielcy węgla z Rosji z ciągają, gnoje  klimatyzacja domowa Nasze kopalnie chcą pozamykać, a Niemcy w Polsce kopalnie budują, czego szukają australijskie firmy w miejscu gdzie za (ło)Buzka kopalnie pozamykali?.Czas rozliczeń będzie bolesny, wszyscy Ci co do tego doprowadzili po 89 roku do wora a wór do jeziora.
Kierowana względami politycznymi i, jak pokazuje praktyka, nieefektywna polityka energetyczna Niemiec doprowadziła już w 2016 roku do konieczności wypłacenia deweloperom farm wiatrowych ponad 548 milionów USD tylko po to, by wyłączyli dostawy prądu do sieci, gdy wiał silny wiatr, a zapotrzebowania na prąd nie było. Wyłączanie wiatraków było niezbędne dla zapobieżenia uszkodzeniu sieci energetycznej, stwierdzono w analizie przeprowadzonej przez niemiecki tygodnik gospodarczy Wirtschaftswoche.
Lobbyści wiatraków twierdzą,   http://klimatyzacjapolska.pl/klimatyzacja-do-domu/ że w 2016 roku zainstalowano w Niemczech wiatraki o łącznej mocy 3600 MWe co "odpowiada mocy 3 elektrowni jądrowych". Ale ta moc, to moc szczytowa, w chwili gdy wieje najkorzystniejszy wiatr, a moc średnia w ciągu roku jest 4 do 5 razy MNIEJSZA. Dlatego energia elektryczna dostarczana przez wiatraki o mocy 3600 MW (szczytowej) odpowiada mocy dostarczanej nie przez trzy, ale przez ułamek jednej elektrowni jądrowej np. przez 0,6 elektrowni z reaktorem KONVOI o mocy 1300 MWe.

pomysł

Kraj w którym w szkołach jest więcej godzin religii niż matematyki nigdy nie wybuduje elektrowni atomowej. To kraj w którym już zawsze będzie wydobywać się najdroższy węgiel na świecie, "produkować" masowo 45 letnich emerytów górniczych i truć społeczeństwo smogiem. To kraj głupców. Polska. Dodam jeszcze że nawet jakbyśmy zamknęli wszystkie kopalnie to będziemy mieć do wyżywienia "armię" 45 letnich emerytów górniczych. Brawo i o takie myślenie w polskim społeczeństwie chodzi tym którzy kupili rynek mediów w Polsce. Po co mamy w Polsce wytwarzać prąd, kupmy ten niemiecki dotowany. Niemcy co prawda zwiększają udział węgla w produkcji energii elektrycznej ale oni mogą, bo to Niemcy.ale czysto,nic nie dymi,kopalń nie ma ciepła nie ma, wszedzie jak w afryce do historii przeszło -35 w styczniu i lutym,a za odra postawili sobie 26 elektrowni weglowych i skad surowiec wezna?i jak zadbali o to,a nie wiecie? z koloni polskiej,od idiotów polaków co nie realizmem zyja a poprawnoscia,do czego to prawadzi?do upadku.co za durny naród daje sie tym bałwanom z wiejskiej prowadzic na żes jak prosiaki niemieckie. Za kilka lat upadajace polskie kopalnie kupią niemieckie koncerny energetyczne, a za lat kilkanaście węgiel wróci do łask, jako główny surowiec. Tak samo było z polskimi bankami, firmami budowlanymi, fabrykami... doprowadzić do bankructwa, kupić za bezcen i jeszcze dostać dotacje od rządu za zatrudnienie ludzi na śmieciówkach... Operacja zaplanowana jak wiele w nowej historii Polski..Proszę bardzo, podaję dla tych którzy chcą zamykać elektrownie dla poprawy jakości powietrza. Udział całego sektora przemysłowego w emisji: pyły PM10- 1,84 procent, pyły PM2,5 - 2,7procent, węglowodory aromatyczne benzo(a)piren-1 procent, dwutlenek azotu- 0,0procent.
Choćbyśmy zlikwidowali wszystkie elektrownie węglowe i cały przemysł, stan powietrza pozostanie niemal ten sam, ale tego  propaganda oczywiście nie powie.Dietmar Woidke (SPD) z Brandenburgii, Reiner Haseloff (CDU) z Saksonii-Anhalt i Michael Kretschmer (CDU) z Saksonii są zdania, że w ich krajach związkowych można będzie zaprzestać wydobywać węgiel brunatny dopiero w latach 2035-2042, ale pod warunkiem uzyskania 60 mld euro na stworzenie nowych, innowacyjnych miejsc pracy. - Jest to dla nas ważne i jesteśmy to winni naszym obywatelom. Najpierw nowe miejsca pracy, a potem możemy rozstać się z węglem brunatnym - powiedział Michael Kretschmer. W tej chwili w tych trzech landach kopalnie węgla brunatnego dają zatrudnienie 10 tys. ludzi. Jeśli dodamy do tego przemysł związany z węglem brunatnym jest ich znacznie więcej. Na alarm bije też niemiecki przemysł. Jego przedstawiciele ostrzegają przed szybką rezygnacją z węgla brunatnego. „Szybkie odejście od węgla, o którym mówi się w komisji węglowej, znacznie zwiększy ceny energii elektrycznej” – zaznaczył wiceszef Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej (DIHK) Achim Dercks w wywiadzie dla dzienników grupy RND. Dodał, że szkody strukturalne spowodowane wysokimi kosztami energii elektrycznej będą miały negatywny wpływ na konkurencyjność niemieckiego przemysłu.